WYDARZENIA

WIELKI PIĄTEK - Adoracja dzieci "Miłosierne serce"

        Podczas Triduum Paschalnego - Wielki Piątek - to nieustanna adoracja. Cały dzień parafianie z poszczególnych miejscowości adorowali Pana Jezusa indywidualnie przy Ołtarzu Przeniesienia - Ciemnicy. W godzinach popołudniowych odbyła się adoracja dzieci zatytułowana "Miłosierne serce" poprowadzona przez panią Monikę. Następnie mogliśmy przeżywać  Drogę Krzyżową opartą na Piśmie Świętym i dzienniczku s. Faustyny której przewodniczył ks. Proboszcza Marek Kujda z udziałem Rodzin. Droga krzyżowa odbywała się w inny niż dotychczasowy sposób, a mianowicie poszczególnym stacjom towarzyszył pokaz multimedialny przygotowany przez panią Monikę Chudzik. 


     Po Liturgii Męki Pańskiej czuwanie przy Grobie Pana Jezusa rozpoczęły kółka różańcowe. Adoracją była bolesna część Różańca Świętego, pieśni, modlitwy ku czci męki Pana Jezusa i Koronka do Bożego Miłosierdzia. Adorację przygotowała i jej przewodniczyła  parafialna zelatorki pani Elżbieta Kuchta.


MIŁOSIERNE SERCE

 

                                                                     Adoracja Najświętszego Sakramentu w Ciemnicy

                                                                                                        Wielki Piątek

25 marca 2016

Dotknij Panie moich oczu,
abym przejrzał, abym przejrzał.

Dotknij Panie moich warg,

abym przemówił z uwielbieniem.

Dotknij Panie mego serca

i oczyść je.

Niech Twój Święty Duch,

dziś ogarnie mnie.

Panie Jezu, w tym ważnym dniu bardzo chcemy być z Tobą. Nie możemy Cię adorować wpatrzeni
w Ciebie obecnego w pięknej, złotej monstrancji. Ukryty w Chlebie, zamknięty dziś jesteś w ciemnym tabernakulum. Chcesz w ten sposób pomóc nam lepiej rozumieć to, co dzisiaj przeżywasz – Twoje osamotnienie, uwięzienie, niesłuszne osądzenie, okrutne biczowanie, ukoronowanie cierniem, długą, wyczerpującą wędrówkę z krzyżem na Golgotę,
by w strasznych mękach umierać za nas na krzyżu.

Tak mnie skrusz, Tak mnie złam,

Tak mnie wypal, Panie  

Byś został tylko Ty, byś został tylko Ty

jedynie Ty.

Miłosierne serce
Miłość, która zgodziła się na samotność

Z Ewangelii według świętego Łukasza: „Potem wyszedł i udał się na Górę Oliwną. Gdy przyszedł
na miejsce, […] upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie
ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja
niech się stanie!»”(Łk 22, 39-42).

Nie bój się, nie lękaj się

Bóg sam wystarczy x2

Zostań tu i ze mną się módl

Razem czuwajmy

Miłosierne serce
Miłość, która zgodziła się na poniżenie

Z Ewangelii według świętego Mateusza: „Wtedy żołnierze namiestnika zabrali Jezusa z sobą
do pretorium i zgromadzili koło niego całą kohortę. Rozebrali Go z szat i narzucili na Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia włożyli
mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc: «Witaj, królu żydowski!» Przy tym pluli
na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie”
(Mt 27, 27 -30)

Podnieś mnie Jezu i prowadź do Ojca,/x2

Zanurz mnie w wodzie
Jego Miłosierdzia. Amen

Miłosierne serce
Miłość, która zgodziła się
na oskarżenie i osądzenie

Z Ewangelii według świętego Łukasza: „Teraz całe ich zgromadzenie powstało i poprowadzili Go przed Piłata. Tam zaczęli oskarżać Go: «Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi
od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza - Króla». Piłat oświadczył arcykapłanom i tłumom: «Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku». Lecz oni nastawali i mówili: «Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei,
od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd»” (Łk 23,1-5) .

Będę śpiewał Tobie, mocy moja

Ty panie jesteś mą nadzieją

Tobie ufam i bać się nie będę.

Miłosierne serce
Miłość przyjmująca krzyż

Z Ewangelii według świętego Jana: „Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które
po hebrajsku nazywa się Golgota.

Tam Go ukrzyżowano” (J 19,16-18).

1. Ta krew z grzechu obmywa nas

Ta krew czyni nas

bielszym od śniegu

Ta krew z grzechu obmywa nas

To jest Baranka święta krew.

2. Ten Chleb syci nad pokarm nas

ten Chleb daje nam siłę do życia

ten Chleb syci nad pokarm nas

to Pan nam daje ciało swe.

Miłosierne serce
Miłość, która zawsze przebacza

Z Ewangelii według świętego Łukasza: „Gdy przyszli na miejsce, zwane «Czaszką», ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus mówił: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią»”
(Łk 23,33 -34).

Pan jest mocą swojego ludu,

pieśnią moją jest Pan;

moja tarcza i moja moc.

On jest mym Bogiem,

nie jestem sam,

w Nim moja siła, nie jestem sam.

Przyjdź do nas cicho jak Baranek
bezbronny, łagodny i biały Panie

I zmiłuj się, i zmiłuj się i,
i pokój nam daj.

Jezu, mój Jezu dziś do Ciebie mówić chcę
Ty mi dajesz Swojego Ducha, uwielbiam Cię.

Dobry Panie, serce me z wdzięczności drży,
Ty mi dałeś Swojego Ducha. Cześć, chwała Ci.

Jezu miły, czy potrafię kochać Cię ?
Ty mnie pierwszy ukochałeś, wciąż kochasz mnie.

Jezu Chryste, jam nie godzien łaski Twej. Pragnę pełnić wolę Twoją, wciąż wielbić Cię.

1.Ofiaruję Tobie Panie mój,
całe życie me,

Cały jestem Twój - aż na wieki.

Oto moje serce, przecież wiesz

Tyś miłością mą jedyną jest. 

2. Ty w ofierze swojej Panie mój ,

cały dajesz się cały Jesteś mój,
aż na wieki.

Oto moje serce przecież wiesz,

Miłość Twoja niech umocni je.

Ojcze, chwała Tobie,
swe życie składam Tobie, kocham Ciebie.

Jezu, chwała Tobie,
swe życie składam Tobie, kocham Ciebie.

Duchu, chwała Tobie,
swe życie składam Tobie, kocham Ciebie.

Trójco, chwała Tobie,
swe życie składam Tobie, kocham Ciebie.

Misericordias Domini in aeternumcantabo.
(O miłosierdziu Pana zawsze będę śpiewać)

Albowiem tak Bóg umiłował świat
Że Syna Jednorodzonego dał
By każdy, kto w Niego wierzy
Nie zginął lecz życie wieczne miał.
By mógł żyć na wieki…

Mój Zbawiciel, On bardzo kocha mnie,

ja nie wiem czemu miłością darzy mnie.

On mi nowe życie dzisiaj

ofiarować chce.

Będę, będę mieszkać
razem z Panem mym.

On na krzyżu za grzechy cierpiał me,

Oddał swoje życie, by zbawić serce me.

On miłował ludzi

tak jak głosił w słowie Swym,

Będę, będę świat miłować razem z Nim.

      Opracowała Monika Chudzik: na podstawie strony adoremus.pl - portal dla adorujących

 

 

DROGA KRZYŻOWA

oparta na Piśmie Świętym i dzienniczku s. Faustyny

            Modlitwa wstępna

Miłosierny Panie, nasz Mistrzu, chcemy wiernie iść za Tobą, chcemy Cię naśladować           w naszym życiu w sposób coraz doskonalszy. Dlatego prosimy Cię, abyś przez rozważanie Twej męki udzielił nam łaski coraz lepszego rozumienia tajemnic życia duchowego.

            Maryjo, Matko Miłosierdzia, zawsze wierna Chrystusowi, prowadź nas śladami bolesnej męki swego Syna i uproś nam potrzebne łaski do owocnego odprawiania tej drogi krzyżowej. Ofiarujemy ją w intencji wszystkich, którzy dążą do doskonałości.

            Stacja I  Pan Jezus przed sądem

„Arcykapłani i cała Wysoka Rada szukali fałszywego świadectwa przeciw Jezusowi, aby Go zabić. Lecz nie znaleźli, jakkolwiek występowało wielu fałszywych świadków” (Mt 26,59-60).

Jezus: Nie dziw się temu, że jesteś nieraz niewinnie posądzana. Ja z miłości ku tobie wpierw wypiłem ten kielich cierpień niewinnych (Dz. 289). Kiedy byłem przed Herodem, wypraszałem ci łaskę, abyś się umiała wznieść ponad wzgardę ludzką i wiernie szła Moimi śladami (Dz. 1164).

S. F: Jezu, jesteśmy wrażliwi na mowę i zaraz chcemy odpowiadać, a nie zważamy na to, czy jest w tym wola Boża, żebyśmy mówili. Dusza milcząca jest silna, żadne przeciwności nie szkodzą jej, jeżeli wytrwa w milczeniu. Dusza milcząca jest zdolna do najgłębszego zjednoczenia z Bogiem (Dz. 477).

Miłosierny Jezu, dopomóż nam, abyśmy umieli przyjąć każdy ludzki sąd i nie dopuść, abym kiedykolwiek wydał skazujący wyrok na Ciebie w moich bliźnich.

Stacja II Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

„Piłat wziął Jezusa i kazał Go ubiczować. A żołnierze uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili: Witaj Królu Żydowski! Jezus więc wyszedł na zewnątrz w koronie cierniowej i w płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich: Oto człowiek. Gdy ujrzeli Go arcykapłani i słudzy, zawołali: Ukrzyżuj! Ukrzyżuj!” (J 19,1-3.5-6).

Jezus: Nie lękaj się cierpień. Ja jestem z tobą. Im bardziej ukochasz cierpienie, tym miłość twoja ku Mnie będzie czystsza (Dz. 279).

S. F: Jezu, dziękuję Ci za codzienne drobne krzyżyki, za przeciwności w moich zamiarach, za trud życia wspólnego, za złe tłumaczenie intencji, za poniżanie przez innych, za cierpkie obchodzenie się ze mną, za słabe zdrowie i wyczerpanie sił, za zaparcie się własnej woli, za wyniszczenie swego „ja”, za nieznanie w niczym, za pokrzyżowanie wszystkich planów (Dz. 343).

Jezu miłosierny, naucz nas cenić trud życia, chorobę, każde cierpienie i z miłością dźwigać ten codzienny krzyż.

Stacja III Pan Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem

„Wszyscyśmy pobłądzili jak owce, każdy z nas się obrócił ku własnej drodze, a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich. A On poniósł grzechy wielu i oręduje za przestępcami”            (Iż 53,6.12).

Jezus: Uchybienia dusz mimowolne nie powstrzymują miłości Mojej, ani nie przeszkadzają Mi jednoczyć się z nimi. Ale uchybienia chociażby najdrobniejsze, a dobrowolne, te tamują łaski Moje. I takich dusz nie mogę obsypywać swoimi darami (Dz. 1641).

S. F: O Jezu mój, jak bardzo jestem skłonna do złego. To zmusza mnie do ustawicznego czuwania nad sobą. Ale nie zrażam się niczym, ufam łasce Bożej, która w największej nędzy obfituje (Dz. 606).

Miłosierny Panie, zachowaj nas przed każdą, choćby najmniejszą, ale dobrowolną i świadomą niewiernością.

Stacja IV Pan Jezus spotyka swoją Matkę

„Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak któremu sprzeciwiać się będą. A twoją duszę miecz przeniknie” (Łk 2,34-35).

Jezus: Choć wszystkie dzieła, z woli Mojej powstające, są narażone na wielkie cierpienia, to jednak rozważ, czy było z nich które narażone na większe trudności, jak dzieło bezpośrednio Moje – dzieło Odkupienia. Nie powinnaś się zbyt przejmować przeciwnościami (Dz. 1643).

S. F: Ujrzałam Najświętszą Pannę, która zbliżyła się do mnie i przytuliła mnie do siebie,        i rzekła te słowa: Bądź odważna, nie lękaj się złudnych przeszkód, ale wpatruj się w mękę Syna Mojego, a tym sposobem zwyciężysz (Dz. 449).

Maryjo, Matko Miłosierdzia, bądź przy nas zawsze, zwłaszcza w cierpieniu, jak byłaś na drodze krzyżowej swojego Syna.

Stacja V Szymon Cyrenejczyk pomaga dźwigać krzyż Panu Jezusowi

„Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola,           i włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem” (Łk 23,26).

Jezus: Dopuszczam przeciwności, aby pomnożyć twoje zasługi. Nie za pomyślny wynik nagradzam, ale za cierpliwość i trud dla Mnie podjęty (Dz. 86).

S. F: O Jezu mój, Ty nagradzasz nie za pomyślność czynu, ale za szczerą wolę i trud podjęty, dlatego jestem zupełnie spokojna. Chociażby wszystkie poczynania i wysiłki moje zostały zniweczone albo nigdy nie urzeczywistnione. Jeżeli zrobię wszystko, co jest w mej mocy, reszta nie do mnie należy (Dz. 952).

Jezu, nasz Panie, niech każda myśl, słowo, działanie będą podjęte wyłącznie z miłości do Ciebie. Oczyszczaj nasze intencje.

Stacja VI Weronika ociera twarz Panu Jezusowi

„Nie miał On wdzięku ani też blasku, aby na Niego popatrzeć, ani wyglądu, by się nam podobał. Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarz zakrywa. Wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic” (Iż 53,2-3).

Jezus: Wiedz o tym, że cokolwiek dobrego uczynisz jakiejkolwiek duszy, przyjmuję jakobyś Mnie samemu to uczyniła (Dz. 1768).

S. F: Uczę się być dobrą od Jezusa, od Tego, który jest dobrocią samą, abym mogła być nazwana córką Ojca niebieskiego. Wielka miłość umie zamieniać rzeczy małe na rzeczy wielkie i tylko miłość daje czynom naszym wartość (Dz. 302).

Panie Jezu, Mistrzu nasz, spraw, aby nasze oczy, ręce, usta, serce… były miłosierne. Przemieniaj nas w miłosierdzie.

Stacja VII Drugi upadek Pana Jezusa

„On się obarczył naszym cierpieniem. On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali, chłostanego przez Boga i zdeptanego” (Iż 53,4).

Jezus: Przyczyną twoich upadków jest to, że za wiele liczysz sama na siebie, a za mało się opierasz na Mnie. Widzisz, że sama z siebie nic nie możesz. Nawet łask Moich nie jesteś zdolna przyjąć bez szczególnej pomocy Mojej (Dz 738).

S. F: Jezu nie pozostawiaj mnie samej. Ty, Panie, wiesz jak słaba jestem. Jestem przepaścią nędzy, jestem nicością samą, więc cóż w tym będzie dziwnego, jeżeli mnie pozostawisz samą i upadnę. Więc Ty, Jezu, musisz być ustawicznie ze mną, jak matka przy słabym dziecku – więcej nawet (Dz 264).

Niech nas wspiera łaska Twoja, Panie, abyśmy nie upadali ciągle w te same błędy; a gdy upadniemy, pomóż nam powstać i wysławiać Twoje Miłosierdzie.

Stacja VIII Pan Jezus poucza jerozolimskie niewiasty

„A szło za Nim mnóstwo ludzi, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą” (Łk 23,27-28).

Jezus: O, jak miła Mi jest żywa wiara. Pragnę, ażeby było w was więcej wiary w chwilach obecnych (Dz. 352).

S. F: Gorąco proszę Cię, Panie, abyś raczył wzmacniać wiarę moją, bym w życiu codziennym i szarym nie kierowała się usposobieniem ludzkim, ale duchem. O, jak wszystko ciągnie człowieka do ziemi, ale wiara żywa utrzymuje duszę w wyższych sferach, a miłości własnej przeznacza miejsce dla niej właściwe – to jest ostatnie (Dz. 210).

Miłosierny Panie, dziękujemy za chrzest święty i łaskę wiary. Ciągle na nowo wołamy: Panie, wierzymy, przymnóż nam wiary!

Stacja IX Pan Jezus po raz trzeci upada pod krzyżem

„Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich. Jak baranek na rzeź prowadzony, jak owca niema wobec strzygących ją, tak On nie otworzył ust swoich. Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem” (Iż 53,7.10).

Jezus: Wiedz, że największą przeszkodą do świętości jest zniechęcenie i nieuzasadniony niepokój: on ci odbiera możność ćwiczenia się w cnocie. Ja jestem zawsze gotów ci przebaczyć. Ile razy Mnie o to prosisz, tyle razy wysławiasz miłosierdzie Moje (Dz. 1488).

S. F: Jezu mój, pomimo Twych łask, jednak czuję i widzę całą nędzę swoją. Zaczynam dzień walką i kończę go walką. Zaledwie się uprzątnę z jedną trudnością, to na jej miejsce powstaje dziesięć do zwalczenia. Ale nie martwię się tym, bo wiem dobrze, że to jest czas walki, a nie pokoju (Dz. 606).

Miłosierny Panie, oddajemy Ci to, co jest wyłączną naszą własnością, czyli grzech i ludzką słabość. Błagamy Cię, niech nędza nasza utonie w niezgłębionym miłosierdziu Twoim.

Stacja X Pan Jezus z szat obnażony

„Żołnierze wzięli Jego szaty i podzielili je na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę. Tunika zaś nie była szyta, ale cała tkana od góry do dołu. Mówili więc między sobą: Nie rozdzierajmy jej, ale rzućmy o nią losy, do kogo ma należeć. Tak właśnie miały się wypełnić słowa Pisma” (J 19,23-24).

S. F: Stanął nagle Jezus przede mną obnażony z szat, okryty ranami na całym ciele, oczy tonęły we krwi i łzach, twarz cała zeszpecona, pokryta plwocinami. Wtem mi powiedział Pan:

Jezus: Oblubienica musi być podobna do swego Oblubieńca.

S. F: Zrozumiałam te słowa do głębi. Tu nie ma miejsca na jakieś wątpliwości. Podobieństwo moje do Jezusa ma być przez cierpienie i pokorę (Dz. 268).

Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serca nasze według Serca Twego.

Stacja XI Ukrzyżowanie Pana Jezusa

„Ci, zaś którzy przechodzili obok, przeklinali Go i potrząsali głowami, mówiąc: Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz, wybaw sam siebie; jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża! Podobnie arcykapłani z uczonymi w Piśmie i starszymi, szydząc powtarzali: Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Zaufał Bogu, niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje” (Mt 27,39-43).

Jezus: Uczennico Moja, miej wielką miłość do tych, którzy ci zadają cierpienie; czyń dobrze tym, którzy cię nienawidzą (Dz. 1628).

S. F: O Jezu mój, Ty wiesz, jakich trzeba wysiłków aby obcować szczerze i z prostotą z tymi, od których natura nasza ucieka, albo z tymi, którzy czy świadomie, czy też nieświadomie zadali nam cierpienie. Po ludzku jest to niemożliwe. W takich chwilach staram się odkryć, więcej niż kiedy indziej, w danej osobie, Ciebie, mój Jezu, i ze względu na Ciebie czynię dobro tym osobom (Dz. 766).

O Miłości najczystsza, zakróluj w całej pełni w naszych sercach i daj ukochać to, co przekracza ludzką miarę.

Stacja XII Pan Jezus umiera na krzyżu

„Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha Mojego. Po tych słowach wyzionął ducha” (Łk 23,44.46). „Gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda” (J 19,33-34).

Jezus: To wszystko dla zbawienia dusz. Rozważ, co ty czynisz dla ich zbawienia (Dz. 1184).

S. F: Ujrzałam Pana Jezusa przybitego do krzyża. Kiedy Jezus chwilę na nim wisiał, ujrzałam cały zastęp dusz ukrzyżowanych tak jak Jezus. I ujrzałam trzeci zastęp dusz i drugi zastęp dusz. Drugi zastęp nie był przybity do krzyża, ale dusze trzymały silnie w ręku krzyż; trzeci zaś zastęp dusz nie był ani ukrzyżowany, ani nie trzymał w ręku krzyża silnie, ale wlokły te dusze krzyż za sobą i były niezadowolone. Wtem rzekł mi Jezus:

Jezus: Widzisz, te dusze, które są podobne w cierpieniach i wzgardzie do Mnie, te też będą podobne i w chwale do Mnie; a te, które mają mniej podobieństwa do Mnie w cierpieniui wzgardzie – te też będą miały mniej podobieństwa i w chwale do Mnie (Dz. 446).

Jezu, Zbawicielu nasz, ukryj nas w głębi swego Serca, byśmy zasilani Twoją łaską, mogli upodobnić się do Ciebie w miłości krzyża i mieć udział w Twojej chwale.

Stacja XIII Pan Jezus zdjęty z krzyża

„Na widok tego, co się działo, setnik oddał chwałę Bogu i mówił: Istotnie, człowiek ten był sprawiedliwy. Wszystkie też tłumy, które zbiegły się na to widowisko, gdy zobaczyły, co się działo, wracały bijąc się w piersi. Wszyscy Jego znajomi stali z daleka” (Łk 23,47-49).

Jezus: Najmilsza jest Mi ta dusza, która wierzy mocno w dobroć Moją i zaufała Mi zupełnie; obdarzam ją swoim zaufaniem i daję jej wszystko, o o prosi (Dz. 453).

S. F: Uciekam się do Twego miłosierdzia, Boże łaskawy, któryś sam jeden jest tylko dobry. Choć nędza moja wielka i przewinienia liczne, jednak ufam miłosierdziu Twemu, boś jest Bóg miłosierdzia i od wieków nie słyszano ani nie pamięta ziemia, ani niebo, by dusza ufająca miłosierdziu Twemu została zawiedziona (Dz. 1730).

Miłosierny Jezu, codziennie pomnażaj w nas ufność w miłosierdzie Twoje, abyśmy zawsze    i wszędzie dawali świadectwo o Twojej bezgranicznej dobroci i miłości.

Stacja XIV Pan Jezus złożony do grobu

„Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania. A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano był ogród, w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc, ze względu na żydowski dzień Przygotowania, złożono Jezusa” (J 19,40-42).

Jezus: Jeszcze nie jesteś w ojczyźnie, więc idź wzmocniona Mą łaską, i walcz o królestwo Moje w duszach ludzkich, a walcz jak dziecię królewskie, i pamiętaj, że prędko miną dni wygnania, a z nimi i możność zbierania zasług na niebo. Spodziewam się od ciebie wielkiej liczby dusz, które będą przez wieczność całą wysławiać miłosierdzie Moje (Dz. 1489).

S. F: Każdą duszę, którąś mi powierzył, Jezu, będę się starała wspomagać modlitwą i ofiarą, aby łaska Twoja mogła w nich działać. O, wielki Miłośniku dusz, Jezu mój, dziękuję Ci za to wielkie zaufanie, żeś raczył pod naszą opiekę oddać te dusze (Dz. 245).

Spraw, miłosierny Panie, aby ani jedna z tych dusz, któreś nam powierzył, nie zginęła.

 

Opracowała Monika Chudzik na podstawie :"Droga Krzyżowa oparta na Piśmie Świętym i Dzienniczku św. Faustyny" Praca zbiorowa; Częstochowa 2009; wyd. Edycja Świętego Pawła