PRZYTULENI DO PAPIESKIEGIO KRZYŻA - PODSUMOWANIE
Gdy w Wielki Piątek 2005 roku, w rzymskim Koloseum prowadzono nabożeństwo drogi krzyżowej, Jan Paweł II nie mógł być na nim obecny. Chory i cierpiący przebywał w swojej prywatnej kaplicy. Z czerwoną stułą przewieszoną przez ramiona, trzymający w ręku krzyższedł poprzez kolejne stacje bolesnej drogi i jak Chrystus składał Bogu Ojcu ofiarę.
Przez dwa dni 16 i 17 lutego w naszej wspólnocie parafialnej w Motwicy przeżywaliśmy NAWIEDZENIE TEGO WŁAŚNIE WIELKOPIĄTKOWEGO KRZYŻA I RELIKWII ŚW. JANA PAWŁA II. Był to czas niezwykłych rekolekcji.
Wydarzenie to mogło się odbyć dzięki inicjatywie Księdza Proboszcza Marka Kujdy oraz pochodzącego z naszej parafii Księdza Adama Pańczuka, który obecnie jest wikariuszem w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Sarnakach (diecezja drohiczyńska), za co jesteśmy im bardzo wdzięczni.
Codzienna msza św., nabożeństwo różańcowe, koronka do Miłosierdzia Bożego, Apel Jasnogórski, a także projekcja filmu o historii wielkopiątkowego krzyża papieskiego, cieszyły się dużym zainteresowaniem wiernych. W przygotowanie i poprowadzenie ich włączyły się z poświęceniem i entuzjazmem wszystkie działające przy parafii wspólnoty: Koła Żywego Różańca, Schola, Ministranci i Lektorzy.
W pierwszym dniu przypomnieliśmy sobie nauczanie Papieża Polaka o krzyżu. Podczas pielgrzymki do Polski w 1991 r. mówił On, że chce być przewodnikiem po tajemnicy Świętego Krzyża oraz pokornym sługą jego tajemnicy.
Drugiego dnia skoncentrowaliśmy się natomiast na świadectwie życia św. Jana Pawła II. Pragnęliśmy zagłębić się zwłaszcza w świadectwo Jego choroby, cierpienia i umierania. Była to lekcja szczególnie cenna dla dzieci i młodzieży, które ze względu na swój wiek nie pamiętają tych wydarzeń.
Najbardziej przejmującym i zarazem kulminacyjnym momentem trwania na wspólnej adoracji przybyłych do parafii relikwii było NABOŻEŃSTWO RODZINNEJ DROGI KRZYŻOWEJ. W czasie jej trwania trzymaliśmy w dłoniach krzyże, które zwykle wiszą na ścianach naszych domów – przytulaliśmy się do nich, tak jak czynił to św. Jan Paweł II.
14 rodzin najpierw prowadziło rozważania poszczególnych stacji, a następnie z ogromną dumą i czcią przyjmowało krzyż papieski, aby potem przekazać go kolejnej rodzinie.
Krzyż, który w swój ostatni Wielki Piątek miał w dłoniach umierający św. Jan Paweł II zjednoczył całe rodziny: dziadków, rodziców, dzieci, krewnych, przyjaciół. Stał się znakiem międzypokoleniowego spotkania. Do zagłębiania się w kolejne stacje drogi krzyżowej posłużyły zdjęcia z ostatnich lat życia Papieża oraz nauka jaką nam zostawił.
Jedność Jego życia i słów, ich zgodność z Ewangelią przemówiły tego wieczoru w Motwicy niezwykle silnie. Niejednemu z nas zakręciła się łza w oku, a głos drżał ze wzruszenia.
Zakończyliśmy drogę krzyżową wyznając wiarę w moc Chrystusa Ukrzyżowanego z uniesionymi ponad głowami krzyżami. Przyjęliśmy również błogosławieństwo relikwią – krzyżem papieskim oraz posłanie, jakie nam zostawił św. Jan Paweł II: „Powierzam wam Krzyż Chrystusa! Nieście go po całej ziemi jako znak miłości Pana Jezusa do całej ludzkości i głoście wszystkim, że zbawienie i odkupienie jest tylko w Chrystusie umarłym i zmartwychwstałym”.
Te dwa lutowe dni był to czas szczególny i niezapomniany. Czas pełen zadumy, refleksji, ale też nadziei. Bo nie byłoby radości Wielkiej Niedzieli, gdyby nie było bólu i cierpienia Wielkiego Piątku.
Zainteresowanie i zaangażowanie naszych parafian świadczą o ciągłej aktualności nauczania św. Jana Pawła II. Nadal jednoczy, umacnia i daje nadzieję. Z wielką ufnością polecaliśmy Jego wstawiennictwu bliskie naszym sercom intencje, zarówno te osobiste, jak i wynikające z zagrożeń i niepewności jutra współczesnego świata. Teraz z radością czekamy na owoce naszej modlitwy.
Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony
Na wieczne czasy bądźże pozdrowiony
Z Ciebie moc płynie i męstwo
W Tobie jest nasze zwycięstwo!
Monika Chudzik